Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piotrowice: Więcej trawników czy parkingów? Trwa spór

Monika Krężel
Ciąg dalszy sporu w Piotrowicach. Spółdzielnia proponuje więcej parkingów, mieszkańcy chcą trawniki. Kto ma rację?

Czytaj także:
Spółdzielnia SILESIA proponuje parkingi zamiast trawników
List naszego czytelnika w związku z tą sprawą: Lepsze parkingi niż łyse trawniki!

Na osiedlu Odrodzenia rozgorzał spór o dodatkowe miejsca parkingowe. Kawałeczek terenu, o który toczyły się ostatnio boje, leży w sąsiedztwie bloków przy ul. Radockiego 50-58. Nieopodal są dwa place zabaw, przedszkole.

- Tam jest takie charakterystyczne zakole, enklawa otoczona budynkami. Chcieliśmy ten mały teren trochę uporządkować. Samochody parkują tam na miejscach postojowych i wzdłuż ścieżek asfaltowych, ale niektóre rozjeżdżają zieleniec. Stąd pomysł na jego zagospodarowanie - mówi Halina Baczyńska, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej "Silesia" w Katowicach.

Po co nam beton?

Na tym terenie miałyby więc powstać dodatkowe miejsca parkingowe. Jednak mieszkańcy zaczęli zbierać podpisy przeciwko takiemu pomysłowi. - Tu mamy ławeczki, plac zabaw, ładny zieleniec - wylicza Grażyna Kolasa, jedna z lokatorek. - Jak można zabierać kolejne skrawki terenu pod parking. Przecież tu będzie jeden beton - denerwuje się.

Zaledwie po kilkudniowej akcji lokatorzy mieli już ok. 200 podpisów, które trafiły też do spółdzielni mieszkaniowej. - Tutaj są wąskie alejki, ciężko jest teraz wjechać, a dopiero jak będą parkować kolejne samochody - mówi jeden z mieszkańców os. Odrodzenia. - Jak się coś stanie, to ciężki sprzęt w ogóle tutaj nie dojedzie - dodaje.

Na osiedlach sytuacja raczej patowa

Jak się okazało, wstępną lokalizację pod budowę miejsc parkingowych wskazała zarządowi spółdzielni rada osiedla, czyli... sami mieszkańcy. - Część mieszkańców chce dodatkowych miejsc parkingowych, inni wolą ładny skwer. Dla wielu spółdzielni to na pewno są sytuacje patowe, bo na osiedlach brakuje parkingów, ale zieleń też jest potrzebna - uważa prezes Baczyńska. - Jeśli mieszkańcy nie chcą parkingu i zebrali podpisy, nie zrobimy żadnego kroku wbrew ich woli. Zieleń jest ważniejsza - uważa.

Dodaje, że rada osiedla ma jeszcze inne lokalizacje miejsc, gdzie mogłyby powstać parkingi. - Architekci w latach 70. zaplanowali budowę parkingów, ale na obrzeżach osiedla. Dzisiaj mieszkańcy wolą parkować jak najbliżej swoich klatek - podkreśla Halina Baczyńska. Sąsiedzi razem. I pani prezes też.

Mieszkańcy bloków przy ul. Radockiego mają superpomysły na uatrakcyjnienie terenu, na który spoglądają ze swoich okien. - Chcemy obsadzić drzewkami i krzewami ten niezagospodarowany pas terenu - mówi Marek Kolasa. - Pani prezes zadeklarowała pomoc w rozmowach z Nadleśnictwem Katowice, jeden z sąsiadów jest emerytowanym ogrodnikiem. Powinno się udać - cieszy się.

Korków mamy dość!

Mieszkańcom osiedla Odrodzenia sen z oczu spędza jeszcze jedna sprawa. - W godzinach szczytu dojazd do centrum miasta ulicą gen. Jankego jest horrorem - uważa Anna Mielczarek. - Codziennie rano odwożę dziecko do rodziców mieszkających na Radockiego. Nie zdarzyło mi się, żebym się nie denerwowała, ciągle stoję w jakimś korku.

Tymczasem miasto planuje przebudowę dróg w dzielnicy Ochojec. Chodzi m.in. o połączenie ulicy Braci Wiechułów z ul. Radockiego. Dzięki temu mieszkający na wielotysięcznym osiedlu mieliby łatwiejszy dojazd do ulicy gen. Jankego.

Awantura o drogę

Sprawa nie jest jednak tak prosta, bo przeciwko planom miasta protestują m.in. mieszkańcy ul. Braci Wiechułów, która ma być całkiem przebudowana. Na malutkiej uliczce mają pojawić się chodniki, parkingi, a nawet ścieżka rowerowa. - Nasze domy pochodzą z lat 20. i 30., niektóre mają trzcinowe stropy. Nie wytrzymają takiego obciążenia! - protestowali mieszkańcy na jednym ze spotkań z katowickimi urzędnikami.

Obok os. Odrodzenia ma powstać nowoczesne osiedle Forest Hill oraz centrum handlowe. Zdaniem mieszkańców starej części Ochojca, ulica Braci Wiechułów będzie musiała przyjąć samochody z Forest Hill i centrum handlowego. Z kolei przy ul. gen. Jankego ma m.in. powstać pas do skręcania w lewo tak, aby samochody nie blokowały drogi. Gdy mieszkańcy osiedla Odrodzenia wracają z pracy do domów, z ul. gen. Jankego skręcają w ulice - Tyską lub Szewską. Te drogi też są rozjeżdżane przez samochody. Jak obliczyli urzędnicy, w godzinie szczytu przejeżdża tędy 600 pojazdów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto