Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Osiedle nr 3 w Koźminie Wlkp. nadal bez przewodniczącego i rady osiedlowej [ZDJĘCIA]

Wiesław Zdobylak
Wiesław Zdobylak
Wybory przewodniczącego i rady Osiedla nr 3 poprowadził wiceburmistrz Koźmina Wlkp. Jarosław Ratajczak. Niestety, nie przyniosły one oczekiwanego skutku, gdyż frekwencja była zbyt mała!
Wybory przewodniczącego i rady Osiedla nr 3 poprowadził wiceburmistrz Koźmina Wlkp. Jarosław Ratajczak. Niestety, nie przyniosły one oczekiwanego skutku, gdyż frekwencja była zbyt mała! Wiesław Zdobylak
Na środę 20 lutego burmistrz Koźmina Wlkp. zwołał do Gimnazjum im. Zjednoczonej Europy zebranie mieszkańców Osiedla nr 3, obejmującego ulice Tysiąclecia i Mikołaja Kopernika, celem wybrania przewodniczącego i rady osiedlowej. Do wyborów jednak nie doszło, bo nie dopisała frekwencja. Kolejne wybory zostaną zwołane na 1 lub 4 marca. Wieloletni impas na osiedlu nie został przełamany, co bardzo martwi władze gminy.

Wybory zwołano do Gimnazjum im. Zjednoczonej Europy, gdzie przygotowano do dyspozycji mieszkańców jedną z sal lekcyjnych. Termin wyborów został wyznaczony na 20 lutego
o godz. 18 oraz w drugim terminie o godz. 18.15. Do udziału w głosowaniu było uprawnionych 969 osób, a minimalna frekwencja (w pierwszym terminie) wynosić musiała co najmniej 97 osób.
Jednak na miejscu zjawiło się zaledwie 15 mieszkańców Osiedla nr 3, co spowodowało, że wybory nie mogły dojść do skutku. Według statutu gminy Koźmin Wielkopolski rada osiedla musi liczyć 15 osób plus przewodniczący. Do tego trzeba jeszcze dodać trzy osoby, które muszą zasiąść w komisji skrutacyjnej (zwanej czasami komisją wyborczą, bo to ona przygotowuje, rozdaje i liczy karty do głosowania), rezygnując tym samym z kandydowania na przewodniczącego osiedla oraz na członków rady osiedlowej. Jednym słowem, aby wybory na osiedlu były ważne, w elekcji musiałoby brać udział minimum 19 osób. Tego progu jednak nie osiągnięto, a np. w przeprowadzonych dzień wcześniej wyborach przewodniczącego i rady Osiedla nr 2 właśnie tyle osób uczestniczyło. Dla porządku przypomnijmy, że Osiedle nr 2 obejmuje następujące ulice: Bernardyńska, Benedykta z Koźmina, Borecka, Dionizego Cieszyńskiego, Cudne Manowce, Czesława Czypickiego, Dworcowa, Działkowa, Floriańska, Gimnazjalna, Jana Pawła II, ks. Stanisława Goja, Klasztorna, Kosynierów, Łączna, Okrężna, Powstańców Wielkopolskich, Poznańska, Przemysłowa, Stodolna, Towarowa, Jana Wawrzyńczaka, Józefa Węckiego, Wierzbowa, Wiosny Ludów, Wincentego Witosa, Wolności, Z. Wł. Wyszyńskich, Zaciszna, Zapłocie i Józefa Zawadzkiego.

Za stołem prezydialnym w środowy wieczór zasiedli: wiceburmistrz gminy Koźmin Jarosław Ratajczak, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Wojciech Dykcik i radny miejski Karol Jankowiak. Czekając na drugi termin (o godz. 18.15) wiceburmistrz zaproponował, by przejść do punktu „Wolne głosy i wnioski”. W odpowiedzi z sali padło pytanie o wysokość bonifikaty, jakiej udzielać będzie gmina podczas wykupowania prawa do nieruchomości komunalnych pozostających w tzw. użytkowaniu wieczystym. – Słyszałam, że gmina chce udzielać bonifikaty w wysokości 60 proc. Dlaczego to nie może być większa bonifikata, bo słyszymy np. w telewizji, że są miasta, gdzie wynosi ona 90 proc. – dopytywała mieszkanka osiedla.
W odpowiedzi Jarosław Ratajczak odpowiedział, że jak na razie bonifikata 60-procentowa pozostaje tylko propozycją burmistrza Macieja Bratborskiego, nad którą już w poniedziałek dyskutować będą radni z komisji, a następnie zapadnie decyzja na sesji Rady Miejskiej. – Są okoliczne gminy, gdzie bonifikata wynosi zaledwie 30 proc. Na razie mamy propozycję bonifikaty 60-procentowej, która w kolejnych 4 latach, do 2021 roku, będzie spadać do 50, 40 i 30 proc. To jest bonifikata regresywna, której wysokość spada z upływem lat. Od czasu wydania decyzji administracyjnej w sprawie pani nieruchomości będzie miała pani 1 rok na wniesienie odpowiedniej opłaty. Uchwały ws. opłat w Wielkopolsce są bardzo różne. Najbogatsze miasta i gminy dają bonifikaty 90-procentowe, ale są też gminy, które już uchwaliły stawki 30-procentowe. Przed nami jeszcze dyskusja w tej sprawie – wyjaśnił tę kwestię wiceburmistrz Ratajczak.
Kolejne pytania dotyczyły utrzymania czystości na ulicach Zawadzkiego i Poznańskiej, gdzie zdarzało się, że chodniki nie były odśnieżane. Tutaj wiceburmistrza przypomniał, że to na właścicielach nieruchomości położonych przy tych chodnikach spoczywa obowiązek ich odśnieżania w zimie oraz utrzymania w czystości (np. poprzez usuwanie nadmiaru liści) w pozostałych porach roku. – Ci mieszkańcy osiedla, którzy tego nie robią, nie zdają sobie chyba sprawy z obowiązków na nich ciążących – dodał włodarz, kończąc dyskusję.
Na odchodnym uczestnicy spotkania usłyszeli, że od teraz burmistrz Bratborski ma 7 dni na wyznaczenie daty kolejnego spotkania wyborczego. Najprawdopodobniej będzie to piątek 1 marca lub poniedziałek 4 marca.
+++

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto