Off Festival, zakończony tej nocy, po raz pierwszy odbył się w Katowicach, na terenie Doliny Trzech Stawów. - Każdego dnia spodziewamy się ponad 10 tysięcy ludzi - mówił na początku festiwalu Artur Rojek. I nie pomylił się. Tłumy pod sceną zgromadziły koncerty m.in. Tinderstick, Dinosaur Jr oraz The Flaming Lips - największych gwiazd. Nie zawiedli polscy wykonawcy, na czele z niezawodną grupą Hey oraz Lao Che, który wczoraj zagrał w pełnym słońcu wyśmienity koncert.
Jedną z największych atrakcji nowej lokalizacji festiwalu były samoloty przelatujące nad głowami (wylatujące bądź lądujące na Muchowcu). Największą niewiadomą była zaś pogoda, która już pierwszego dnia zafundowała imprezowiczom solidny prysznic. Na szczęście z każdym dniem było lepiej, a wczorajszy dzień był idealny na słuchanie muzyki w pozycji horyzontalnej.
Jak zwykle sporym zainteresowaniem cieszyły się sklepiki z gadżetami festiwalowymi, m.in. z Offowymi koszulkami oraz stoiska z płytami. Popularne były kartki pocztowe, informujące o staraniach Katowic o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 roku, które można było wysyłać za darmo. Do niedzielnego popołudnia zapełniły się nimi dwa duże worki pocztowe. Rekordzistka zaadresowała 47 pocztówek. Powodzeniem cieszyły się rowery, których wypożyczalnię zorganizowało Biuro ESK.
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?