- Najtrudniej było zdemontować plakaty i napisy na ul. 3 Maja, gdzie konieczne było wyłączenie trakcji tramwajowej - zaznacza Jakub Jarząbek z Urzędu Miasta Katowice. - Posprzątanie wszystkich banerów etc. potrwa w mieście jeszcze kilka dni - szacuje.
W poniedziałek, 29 września, plakaty wisiały jeszcze przy wyjeździe z tunelu pod dworcem kolejowym czy ul. Stawowej. Obklejone są nimi też witryny pustych lokali użytkowych na ul. Młyńskiej. Przy wyjściu z dworca kolejowego nadal świeci się wieszczący turniej siatkarski neon, a w jego holu dopiero dziś spotkaliśmy ekipę sprzątającą afisze.
Na placu Szewczyka wciąż też można oglądać wystawę zdjęć naszych siatkarzy poświęconą mistrzostwom świata. To jednak bynajmniej przechodniom nie przeszkadza. - To miło, że choć turniej się skończył, możemy jeszcze trochę popatrzeć na naszych cudownych sportowców - ocenia Magdalena Winiewska, katowiczanka.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?