Z czym kojarzy Wam się poczekalnia w szpitalu albo przychodni? Nam z nudą, bylejakością i szarością.
Pacjenci na oddziale onkologicznym w szpitalu im. Stanisława Leszczyńskiego spędzają w poczekalni średnio od czterech do pięciu godzin.
Specjalnie dla nich Fundacja Rak'n'Roll przemieni ciemną, smutną i nieciekawą poczekalnię w miejsce znośne, użyteczne, kolorowe i wygodne.
- Zamiast plastikowych krzeseł będzie w niej kilkadziesiąt wygodnych foteli, na ścianie plakaty i telewizor, w którym wyświetlane będą programy informacyjne, edukacyjne, ale też rzeczy relaksujące - wymienia Elżbieta Majewska z Fundacji Rak'n'Roll.
- Pojawią się też proste sprzęty, których tu brakowało, jak wieszak na ubrania czy stół z gazetami. Malujemy też ściany na cieplejsze kolory oraz wymieniamy sufit. Odświeżamy również salę do podawania chemioterapii nad poczekalnią - dodaje.
Pierwsze prace w poczekalni już ruszyły. Remont potrwa jeszcze około tygodnia. Oficjalne otwarcie prawdopodobnie w przyszły weekend.
- Poczekalnie w przychodniach onkologicznych to zwykle miejsca szare, przygnębiające i zatłoczone, często nazywane "poczekalniami śmierci". Dlatego też fundacja od samego początku swojej działalności gromadzi środki finansowe na stopniowe "odczarowywanie tych ponurych pomieszczeń" - wyjaśnia Majewska.
Metamorfoza katowickiej poczekalni przy Raciborskiej jest pierwszą z szeregu planowanych w całym kraju. W kolejce czekają kolejne miejsca, między innymi w Łodzi, Warszawie, Krakowie, Olsztynie.
Katowice poszły na pierwszy ogień, ponieważ pracownicy fundacji znają tą placówkę, dlatego łatwo było uzgodnić kwestie formalne i dogadać szczegóły. Następne metamorfozy będą prowadzone prawdopodobnie latem tego roku.
- Zmiany wprowadzone przez fundację w wybranych poczekalniach pozwolą choć trochę uprzyjemnić czas oczekiwania chorym i odwrócić ich uwagę od bieżącego problemów, z którymi tu przychodzą na oddziały - dodaje.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?