Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łąka: Dwie bramki Frąckowiaka

Redakcja
Czyżby LKS Łąka odzyskiwał formę na miarę IV ligi? Po zeszłotygodniowej porażce w derbach gminy szkoleniowiec LKS Łąka Miroslav Copijak dokładnie przeanalizował grę swojego zespołu i zdecydował się na drobne korekty w składzie i taktyce. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Drużyna zanotowała na swoim koncie dwie kolejne wygrane. Najpierw w ubiegłą środę wygrała w ładnym stylu z Ogrodnikiem Cielmice (4:0), a następnie na wyjeździe doskonale poradziła sobie z jedną z mocniejszy drużyn, czyli z LKS Bełk, ładując w siatce przeciwnika trzy gole.

Do meczu z Bełkiem zespół "Zielonych" przystąpił ustawiony bardzo ofensywnie. Ten wariant taktyczny zadziałał na rywali. Bramki w Bełku padły w drugiej połowie, a ich strzelcami zostali Łukasz Wróbel, Wojciech Kuś oraz Rafał Klaja. Dzięki drugiemu zwycięstwu z rzędu zespół LKS Łąka zajmuje siódme miejsce w ligowej tabeli. W następnej kolejce na własnym stadionie podejmować będą Krupińskiego Suszec.

Ten mecz z wymagającą drużyną z Suszca pokaże, czy forma Łąki wzrosła na stałe Krupiński Suszec w ostatniej kolejce dzięki dwóm golom Marcina Szwedy wygrał ze Śląskiem Świętochłowice 2:1. Po tym spotkaniu szkoleniowiec Krupińskiego Suszec Janusz Pancer musiał jednak odbyć poważną rozmowę ze swoimi napastnikami, którzy zmarnowali stanowczo za dużo dobrych okazji.

Inna sprawa, że bramkarz Śląska w tym dniu był bardzo dobrze dysponowany.

Pewnie od zwycięstwa do zwycięstwa kroczą z kolei piłkarze Nadwiślana Góry. Czy to będzie ich sezon? Jeszcze tak dobrze zespół z Góry rozgrywek nie rozpoczął. Tym razem górzanie pokonali przed własną publicznością 2:0 Unię Kosztowy. Dwie bramki zdobył Dawid Frąckowiak, który wyrasta na czołowego napastnika ligi.

Warto podkreślić, że w tym spotkaniu nie zagrał Bartłomiej Bobla, grający trener Nadwiślana. To efekt jego czerwonej kartki w poprzednim spotkaniu.

W pozostałych spotkaniach tej kolejki Iskra Pszczyna pokonała na wyjeździe Unie Bieruń Stary 4:2. Sokół Wola na własnym boisku przegrał 0:2 z MKS Lędziny. Natomiast w kolejnych "pszczyńskich" derbach Czarni Piasek zremisowali z Leśnikiem Kobiór 3:3.

W następnej kolejce zagrają Iskra Pszczyna z Nadwiślanem Góra, Śląsk Świętochłowice z Sokołem Wola, Leśnik Kobiór z Ogrodnikiem Cielmice, Stal Chełm Śląski z Czarnymi Piasek (sobota, godz. 17.) oraz LKS Łąka z Krupińskim Suszec. Początek w niedzielę o godz. 17.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Łąka: Dwie bramki Frąckowiaka - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto