Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

.KTW I już gotowy. Wnętrza biurowca robią ogromne wrażenie ZDJĘCIA

Justyna Przybytek
Biurowiec .KTW I w Katowicach
Biurowiec .KTW I w Katowicach Mat. Prasowe
Niespełna dwa lata trwała budowa biurowca .KTW I – 13-piętrowego wieżowca, który wyrósł tuż przy Spodku. Druga, znacznie wyższa wieża, wciąż jest w planach. Tymczasem we wtorek (15 maja) podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego inwestor zaprezentował pierwszy, gotowy już biurowiec, do którego jeszcze w czerwcu wprowadzą się pierwsi najemcy

.KTW I ma 66 metry wysokości i 13 pięter (14 kondygnacji nadziemnych). Szklaną elewację budynku pokrywają panele z selektywnego szkła i prefabrykowanego betonu, które okala metalowa rama. Każdy z paneli waży około 500 kilogramów. Ostatnią kondygnację – tzw. techniczną – pokryto z kolei czarną siatką cięto – ciągnioną, która została zastosowana również na elewacji sąsiedniego Centrum Kongresowego.

Kompleks biurowy .KTW docelowo będzie się składał z dwóch wież, drugi biurowiec wznosić ma się na wysokość 133 metrów i składać z 31 kondygnacji naziemnych. Oba będą w miejscu wyburzonego wieżowca DOKP. To doskonała lokalizacja, tuż obok Ronda im. gen. Jerzego Ziętka, przy Spodku, Międzynarodowym Centrum Kongresowym oraz Strefie Kultury.

Budowa drugiego biurowca .KTW II potrwa do 24 miesięcy

Kiedy rozpocznie się budowa drugiego budynku? Trzon dla tej wieży jest już gotowy, i znajduje się obok .KTW I. Na ukończeniu jest też projekt wykonawczy wyższej wieży.

- Przygotowujemy szczegółową analizę pod kątem kosztów budowy, pracujemy z doradcami nad komercjalizacją budynku .KTW II. - mówił Maciej Wójcik, prezes zarządu TDJ Estate. Jak dodawał realizacja drugiej wieży rozpocznie się, gdy firma podpisze jedną dużą, bądź dwie umowy najmu.

- W tym momencie koncentrujemy się na komercjalizacji pierwszej wieży. Budowa drugiej nie potrwa dłużej niż 24 miesiące, natomiast nie moge w tym momencie podać daty rozpoczęcia tej inwestycji – dodawał.

Tymczasem przedstawiciele TDJ Estate zaprezentowali we wtorek pierwszy biurowiec . KTW I. Jego budowa zajęła 22 miesiące. Generalnym wykonawcą inwestycji była firma Strabag.

.KTW I skomercjalizowane w ponad 60 proc.

Biurowiec jest już wynajęty w ponad 60 proc. - Przy czym dysponujemy wolną powierzchnią biurową i komercyjną, ale jest ona wolna w cudzysłowiu, ponieważ nie mamy powierzchni która nie jest zaofertowana. Na niektóre powierzchnie mamy dwóch czy też trzech klientów – tłumaczył Wójcik. Jak dotąd firma ujawniła trzech najemców. Największym jest firma Fujitsu, której biura zajmą aż cztery piętra budynku, tj. ok. 6000 mkw. Kolejni najemcy to Teleperformance Poland (1480 mkw.) i Gastromall Group (480 mkw.). Pierwsi lokatorzy biurowca wprowadzą się do .KTW I jeszcze w czerwcu.

Dodajmy, że zespół dwóch budynków .KTW został zaprojektowany przez architektów z bytomskiej pracowni Medusa Group. Oba wieżowce tworzą bryły przesunięte względem siebie (dzięki czemu powstaje taras), tyle że w niższym to dwie bryły, w wyższym – trzy.

Dwa "złamane" biurowce bramą Strefy Kultury

Jak wspominał Przemo Łukasik z Medusy Group architekci pracując nad projektem .KTW przede wszystkim szukali kontekstu, bo otoczenie Spodka zmieniało się w ostatnich latach wielokrotnie. - Główne założenie, jakie przyjęliśmy, to to że te dwa budynki staną się początkiem, otwarciem, lejem, może bramą do Strefy Kultury. Staraliśmy się tę nową przestrzeń Katowic wzmocnić, a jej nie przeszkadzać. Drugi efekt, jaki chcieliśmy osiągnąć, to aby tak postawić te obiekty, żeby nie zaszkodziły dwóm ważnym elementom w krajobrazie urbanistycznym Katowic – pomnikowi Powstań Śląskich i Spodkowi – tłumaczył.

Architekci postawili na dwie dość proste bryły, wysokie, ale - jak wielokrotnie podkreślali - Katowice od zawsze architektonicznie pięły się w górę. Oczywiście nie byliby sobą, gdyby nie zaskakiwali. W projekcie .KTW takim zaskoczeniem jest „złamanie” brył obu wież.

Projekt z umiarem, pazurem, i o śląskich korzeniach

- Ta kompozycja będzie gotowa i ostateczna, gdy obok stanie druga wieża. Wówczas pewne napięcia między budynkami i decyzje o przesunięciach staną się bardziej zrozumiałe – tłumaczył Łukasz Zagała z Medusy Group.

Jednocześnie dodał, że przy tak wysokich budynkach, w tak wymagającej (okolice Spodka) lokalizacji umiar dla architekta jest obowiązujący. - Ale umiar nie oznacza rozwiązań banalnych. Szukaliśmy czegoś maksymalnie prostego, a nie prostackiego – kończył.

Ten projekt ma, jak mówił Łukasik, śląskie korzenie. - Naszym marzeniem było, aby pozostać wiernym założeniom, które określają nasz śląski gen, myślę tu o pragmatyczności, powściągliwości, prostocie. Staraliśmy się uczynić z tego budynku (KTW I - przyp. red.) przestrzeń, która będzie najlepiej „wynajmowalna”, a przecież nie znamy najemców, którzy się tu wprowadzą. Chcemy, aby mimo to mogła stawić czoła różnym sposobom aranżacji – tłumaczył.

Jednocześnie projekt Medusy Group, jak wszystkie projekty tej bytomskej pracowni, miał być „z pazurem”. - Przesunięcie tych brył, posługiwanie się różnymi proporcjami, to efekt tego, że szukaliśmy w tym projekcie niepokoju, wytrącenia z równowagi – dodawał Łukasik.

Przypomnijmy, że działkę pod biurowce .KTW inwestor kupił w 2015 roku za 29 mln zł. To 0,7 hektara, na którym wcześniej stał wieżowiec DOKP, wyburzony pod budowę biurowców.

Łączna powierzchnia komercyjna kompleksu .KTW wyniesie 61,8 tys. m kw. W garażu podziemnym łączącym oba budynki - ma trzy poziomy - znajdzie się w sumie 626 miejsc parkingowych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto