Czytaj więcej o wybuchu gazu w katowickiej kamienicy, zobacz nowe zdjecia...
- Akcja przeszukiwania zwałowiska zakończyła się przez godziną czwartą. Bilans ofiar śmiertelnych nie zmienił się – dodał strażak. Zapowiedział, że w godzinach południowych zbierze się sztab i zostaną podjęte decyzje, co do działań, jakie należy podjąć wobec budynku. Także tej jego części, która ocalał. - Czekamy na informację od inspektorów nadzoru budowlanego, ale tam gołym okiem widać, że stropy i ściany są zniszczone – powiedział rzecznik.
- W tej chwili na miejscu są dwie jednostki straży pożarnej, strażacy zabezpieczają resztki kamienicy, bo oprócz zawalenia mieliśmy tam też pożar, więc cały czas doglądają i dozorują, zabezpieczamy teren – mówi Płóciniczak.
Co dalej z kamienicą?
Na decyzję, co dalej z kamienicą i zwałowiskiem czekają także policjanci. - Zabezpieczenie miejsce zdarzenia, czekamy na informację od inspektorów nadzoru budowlanego, wiele osób, które tam mieszkały, zostawiły w budynku swoje rzeczy osobiste, jednak zanim kogoś wpuścimy do środka musimy być w 100 procentach pewni, że nikomu nic się nie stało. Decyzji spodziewamy się po południu – powiedział w piątek rano Jacek Pytel ze Śląskiej Policji.
Potwierdził, że tożsamość trzech osób, odnalezionych w gruzach kamienicy, została potwierdzona. - Prokurator zlecił przeprowadzenie sekcji zwłok, aby ustalić przyczynę zgonu – powiedział rzecznik katowickiej policji.
Jednocześnie mundurowi przesłuchują już świadków, będą też zabezpieczać dokumentację budynku. - Już zabezpieczone zostały przedmioty mieszkańców, odnalezione w trakcie trwania akcji – dodaje funkcjonariusz. Śledczy planują też wejść do budynku. - Najwcześniej po decyzji sztabu w tej sprawie – zapowiedział Pytel.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?