Katowice: ukradli samochód, bo chcieli sobie pojeździć. Później go spalili
Wart 3 tysiące złotych opel astra zniknął z parkingu w Piotrowicach. Właściciel auta zgłosił jego kradzież. Poinformował też, że gdy był w pracy ktoś ukradł mu kluczyki, dokumenty i kartę do bankomatu. Kilka godzin później astra została odnaleziona na terenie Murcek - była doszczętnie spalona. Policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawców. Na ich trop wpadli analizując finansowe transakcje, które były wykonywane w sklepach przy pomocy skradzionej karty. Jedną z nich zarejestrował monitoring. Sprawdzając jego zapis natrafili na wizerunki przestępców.
Obaj okazali się mieszkańcami Katowic. 18 i 40-latek zostali zatrzymani wczoraj w swoich mieszkaniach. Powiedzieli, że chcieli sobie tylko pojeździć, a auto spalili żeby zatrzeć ślady. Prokurator zastosował wobec każdego z podejrzanych policyjny dozór. O ich dalszym losie zadecyduje sąd, na czekającej ich w niedalekiej przyszłości sprawie karnej.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?