Katowice: Parking w strefie kultury pęka w szwach. Auta na trawnikach i alejkach [EEC 2016]

Przed godz. 10 zajęte były wszystkie miejsca, auta stały na trawnikach i alejkach. Wolne miejsca? Tak, ale tylko w strefie VIP za 25 złotych

Katowice: Parking w strefie kultury pęka w szwach. Auta na trawnikach i alejkach [EEC 2016]

Tak, jak przewidywaliśmy: w strefie kultury w Katowicach 18 maja 2016 brakło "legalnych" miejsc dla gości i uczestników Europejskiego Kongresu Gospodarczego. Kierowcy zajęli wszystkie grubo przed godziną 10, parkowali też na trawnikach i alejkach dla pieszych. To prawdziwe mistrzostwa parkowania.

Powód? Choć w strefie kultury jest w sumie tysiąc miejsc postojowych, podczas tak dużych imprez, jak EKG 2016, i tak ich brakuje - na EKG ma być przecież 7,5 tys. gości. Na dodatek do strefy przyjeżdżają rano pracujący w biurowcach w centrum Katowic, a także studenci uczelni wyższych (choć teraz akurat trwają Juwenalia). Sądząc po rejestracjach, to oni zajęli parking C, czyli ten w pobliżu kładki nad Roździeńskiego.

Wolne miejsca 18 maja 2016 rano były tylko w strefie A, czyli na parkingu dla VIP-ów. Można tu wjechać nawet jeśli VIP-em nie jesteśmy, ale trzeba zapłacić 25 złotych. Wjazdu strzegą ochroniarze. Pozostałe parkingi są darmowe. Strażników miejskich w środę rano w strefie nie było.

Przed kilku laty Katowice zrezygnowały z budowy wielopoziomowego parkingu w Strefie Kultury. Chociaż były wstępne koncepcje wielopoziomowego parkingu na 2 tys. miejsc (czyli dwa razy więcej, niż jest obecnie). Parkingi są wyłącznie naziemne. Na dodatek zajmują przestrzeń strefy, którą z powodzeniem można by wykorzystać na miejski park albo tereny rekreacyjne.

Czytaj więcej o Europejskim Kongresie Gospodarczym 2016:
Europejski Kongres Gospodarczy Katowice: Rekordowa frekwencja w Katowicach EEC 2016