Katowice: Darmowy parking przy Rondzie zamiast parku. To jest wizytówka miasta? [ZDJĘCIA]

Urzędnicy stwierdzili jednak, że nie chcą tej przestrzeni marnować, stąd decyzja o parkingu. Sam wjazd w rejon katowickiego rynku, bo plac po wyburzonym pałacu ślubów jest tuż przy Rondzie im. gen. Jerzego Ziętka, uczynili kiepską wizytówką miasta.

Pałac Ślubów przy alei Korfantego w Katowicach wyburzono w 2011 roku, wkrótce po tym jak Urząd Stanu Cywilnego został przeniesiony do Pałacu Goldsteinów przy placu Wolności. Katowice planowały teren przy alei, tuż obok ronda im. gen. Jerzego Ziętka, sprzedać pod budowę biurowca, bo zgodnie z koncepcją przebudowy centrum w tym miejscu mógłby powstać nawet okazały wysokościowiec. W tym celu przy okazji przebudowy alei Korfantego przygotowano wjazdy do podziemnego parkingu, który pod biurowcem musiałby powstać. Tyle że działki dotąd nie sprzedano, podziemny parking nie powstał, a krótko po rozbiórce pałacu ślubów, urządzono na tym terenie parking.

Rozwiązanie miało być tymczasowe i w końcu takie się okazało, bo gdy przystąpiono do przebudowy centrum Katowic na osi rondo – rynek i remontu jezdni i pierzei alei Korfantego, teren po USC został przeznaczony na zaplecze budowy. Przebudowa została zakończona pod koniec ubiegłego roku, teren po dawnym pałacu przed Superjednostką uporządkowano, tyle że znów jest tu parking.

Jest tu teoretycznie 100 miejsc, w praktyce aut parkuje znacznie więcej. Każdego dnia jest tu pełno, bo to jedno z nielicznych miejsc w centrum Katowic poza strefą płatnego parkowania.

Gdy w maju pytaliśmy w Urzędzie Miasta, skąd decyzja o parkingu, słyszeliśmy, że miasto chce w praktyczny sposób zagospodarować tę przestrzeń, do czasu pojawienia się inwestora.

- Parking jest rozwiązaniem tymczasowym – obiecywał Maciej Stachura, rzecznik Urzędu Miasta w Katowicach.

Czy nie lepszym rozwiązaniem tymczasowym byłby park zamiast parkingu? Tym bardziej, że do czasu znalezienia inwestora na wysokościowiec może minąć kilka lat. Zresztą po drugiej stronie ronda, w miejscu wyburzonego wieżowca DOKP, planowane są już dwa biurowce KTW. Już dziś, gdy startuje ich budowa, pojawiają się wątpliwości, czy inwestor – TDJ Estate – znajdzie najemców na obie ogromne wieże (niższa ma mieć 14 pięter, wyższa 31, w obu będzie prawie 60 tys. m kw.). Także dlatego na razie budowana będzie niższa, a dopiero gdy zostanie wynajęta, rozpocznie się budowa wyższej.