"Śląskie dzieciom z Aleppo": zebrano już ponad 1,5 mln zł
Ponad 1,5 miliona złotych udało się już zebrać w ramach akcji charytatywnej „Śląskie dzieciom z Aleppo”, która ma pomóc w sfinansowaniu budowy ośrodka dla dzieci w syryjskim mieście Aleppo. Wczoraj, 5 czerwca, do Katowic przyjechał nawet o. Firas Lutfi OFM, gwardian z Aleppo, który w towarzystwie o. Alana Fr. Ruska OFM, proboszcza bazyliki Franciszkanów w Katowicach-Panewnikach, dziękował za zaangażowanie mieszkańców.
- Cały projekt będzie kosztować około 3,5 miliona złotych i ten cel chcemy osiągnąć, więc nie kończymy naszej akcji, a przedłużamy ją do czasu, aż osiągniemy wyznaczony cel - mówi proboszcz Rusek. - Brakuje nam dwóch milionów złotych - dodaje.
Ośrodek, na który zbierane są pieniądze ma powstać w pobliżu Klasztoru Franciszkańskiego. Ośrodek, na który zbierane są pieniądze powstaje w pobliżu Klasztoru Franciszkańskiego. Budowa obejmuje także place zabaw, duży basen, boisko i budynek terapeutyczny. To jednak nie wszystko: potrzebne też będą dwa minibusy oraz urządzenia solarne do zasilania energii elektrycznej. Jedna trzecia dzieci znajdujących się w Aleppo to sieroty - w mieście znajduję się łącznie około miliona dzieci.
- 8 czerwca w Katowicach-Ligocie ma się odbyć piknik, który włącza się w naszą akcję. Wiem też, że Lasy Państwowe przeznaczyły jeden spośród stu dębów, które poświęcił papież Franciszek, na licytację, z której pieniądze zostaną przeznaczone na dzieci w Aleppo. Myślę, że takie inicjatywy będą jeszcze powstawały - zapowiada proboszcz Alan Rusek.
Zaznacza, że z pozytywnego odzewu i pomocy bardzo się cieszy. Podobnie jak o. Firas Lutfi, gwardian z Aleppo. - Dziękuję tym wszystkim, którym nie jest obojętna wojna w Syrii i tym, którzy chcą wesprzeć nas i nasze dzieci - mówi w rozmowie z nami.
O. Firas zwiedził Katowice, widział też w sanktuarium na Jasnej Górze w Częstochowie. - To piękny kraj ze wspaniałymi ludźmi. Witali mnie bardzo życzliwie - zapewnia gwardian z Aleppo. - Jeszcze raz chcę podziękować tym, którzy nam pomagają, zwłaszcza proboszczowi Alanowi - dodaje.
Jak mówi, w Aleppo projekt już się rozpoczął. Gdy zostanie uzbierana pozostała część pieniędzy, będzie on stopniowo finalizowany.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?