- Modernizację budynku radia nominowaliśmy za udaną renowację elewacji z zachowaniem modernistycznego wyrazu budynku oraz za przywrócenie niegdyś zdobiącego budynek napisu (choć nie w formie pierwotnej, czyli neonu). Dzięki remontowi przywrócono budynkowi dawną świetność. To jeden z nielicznych w Katowicach przykładów udanej renowacji budynku modernistycznego – wyjaśnia Martyna Fołta, ze stowarzyszenia Moje Miasto, które organizuje plebiscyty.
Co ciekawe nominowany do Betonowej Kostki pomnik Ligonia, czyli rzeźba na ławeczce znajduje się przed budynkiem radia. - Kompletnie nie wpisuje się w otoczenie. Modernistyczne otoczenie powinno skłonić zarówno autorów konceptu ławki, jak i jego finalnego twórcy do stworzenia nowoczesnego pomnika, który nie tylko upamiętni ważną osobę, ale będzie posiadał walory artystyczne. W obecnej postaci wyłania się na ulicy jak historyczny obiekt, a nie twór XXI wieku. Szkoda, że nie zaproponowano czegoś co operuje współczesnym językiem, tym bardziej, że mieszkamy w mieście gdzie próżno szukać udanych przykładów sztuki w przestrzeni publicznej w postaci trwałych instalacji, rzeźb czy pomników – wyjaśnia kolejną nominację Fołta.
W sumie nominacji do obu nagród jest już dziesięć. Ostatnie dwie poznamy w przyszłym tygodniu, zaraz po świętach.
O Superjednostkę powalczą, oprócz modernizacji budynku radia, remont III Liceum Ogólnokształcące w Tychach wykonany przez pracownię RS+ - dowód na to, że nie trzeba burzyć szkół wybudowanych w PRL-u, czy przemalowywać ich na pastelowe kolory, a można zrobić dobry i wierny oryginałowi lifting oraz biurowiec Infinite Dreams w Gliwicach. Są też wśród nominacji dwa dworce – w Katowicach i Będzinie. Ten drugi nominowany jest za remont, który pokazuje że wcale nie trzeba wyburzać modernistycznej architektury, a można ją z pietyzmem odrestaurować. - Przykład z małego Będzina pokazuje również, że dworzec może przede wszystkim służyć pasażerom, a nie być przedsionkiem galerii handlowej – dodaje Fołta.
O Betonową Kostkę rywalizują natomiast, obok pomnika Ligonia, nowa hala dworca w Katowicach (nominacja do obu nagród), chaos reklamowy w stolicy województwa, nowa siedziba dyrekcji Górnośląskiego Parku Etnograficznego za toporne połączenie starego z nowym i zupełne przeskalowanie budynku i w końcu tablice informacyjne Tramwajów Śląskich. Te ostatnie, bo są stare, zaniedbane i rażą swoją dziwną estetyką.
- W żaden sposób nie przypominają współczesnych, nowoczesnych tablic. Naszym zdaniem nie tylko szpecą przystanki, ale także posiadają znikomą funkcjonalność. Dla nas to przykład zupełnie bezmyślnego działania, który cechuje brak odpowiedzialności za przestrzeń publiczną – ocenia Fołta.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?