Szaberplac funkcjonował w Załężu od lat 80. Był skuteczną alternatywą dla pustych półek sklepowych. Nic więc dziwnego, że na zakupy do Załęża przyjeżdżali mieszkańcy najodleglejszych zakątków województwa. Tłoczno było szczególnie w weekendy, kiedy po Szaberplacu krążyły tysiące osób.
Czarny Rynek nie stracił na popularności także w latach 90., kiedy w sklepach był już całkiem duży wybór. - Ale na Szaberplacu często było wtedy taniej - wspomina pani Krystyna, mieszkanka pobliskiego osiedla Tysiąclecia. - Kupowało się przede wszystkim ubrania, bo było tam wszystko: spódnice, garsonki, bluzki, dżinsy. Był też duży wybór sprzętu gospodarstwa domowego - dodaje.
Szaberplac cieszył się dużą popularnością również w tym wieku. Nic więc dziwnego, że pojawił się pomysł wybudowania hali targowej. - Chcieliśmy "ucywilizować" handel, zapewnić godziwe warunki: pod dachem - mówi Robert Pawłowski, zarządca obiektu. Prace rozpoczęły się w kwietniu tego roku. Ich efekt będzie można oglądać już jutro, bo właśnie w sobotę Hala Targowa Katowice Załęże ma rozpocząć swoją działalność. - Mamy 131 stanowisk handlowych - mówi Pawłowski. - Sporą część z nich zajęli handlowcy, którzy do tej pory funkcjonowali na targowisku. Są także najemcy spoza Śląska, na przykład z Łodzi czy Krakowa. W hali mamy stanowiska z odzieżą, konfekcją damską i męską, sklepy z obuwiem i meblami, perfumerie - wylicza.
Całość zajmuje kilka tysięcy metrów kwadratowych. Inwestycja nie została jednak jeszcze zakończona. Na pierwszym piętrze mają bowiem powstać magazyny dla tych, którzy wynajmują stanowiska w hali.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?