Salę Centrum Edukacyjno-Kongresowego po brzegi wypełnili maturzyści z całego regionu. Niektórzy przybyli z wątpliwościami, niektórzy z ciekawości, co Politechnika może im zaproponować ze swojej oferty edukacyjnej.
- Podczas Dnia Otwartego uczniowie zainteresowani studiami na Politechnice Śląskiej mogli zapoznać się z ofertą edukacyjną na rok akademicki 2013/2014 oraz poznać korzyści płynące ze studiowania kierunków matematycznych, przyrodniczych i technicznych. Ponadtomłodzież mogła zwiedzić sale wykładowe i laboratoria, porozmawiać z wykładowcami i studentami oraz rozwiać wszelkie ewentualne wątpliwości związane z tegoroczną rekrutacją - tłumaczy Paweł Doś, rzecznik Politechniki.
Dwie pieczenie na jednym ogniu
Oprócz wyjścia naprzeciw potrzebom młodych, to również dogodna sytuacja do promocji i pochwał uczelni wyższej. - Co dwunasty prezes w Polsce kończył studia na naszej uczelni. Absolwenci politechniki są bardzo pożadani przez pracodawców i mogą liczyć na bardzo interesujące zarobki. Dobry wybór kierunku może pozwolić na spokojne planowanie przyszłości i kariery zawodowej - przekonywała Agnieszka Moszczyńska z działu Promocji Politechniki Śląskiej.
Tegoroczny dzień otwarty połączony jest ze spotkaniem akademickim, organizowanym przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, którego celem jest promocja kierunków matematycznych, przyrodniczych i technicznych. - Jest to kampania na rzecz kierunków ścisłych. Jest zbyt duża ilość chętnych zdecydowanych na studia humanistyczne, chcemy odwrócić ten trend i przekonać, że to właśnie inżynierowie będą zmieniać świat i decydować o naszej przyszłości - uważa Elżbieta Tokarska, przedstawicielka Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Tym bardziej cieszy nas taka frekwencja. To tylko dowodzi, że to zapotrzebowanie na kierunki techniczne jest duże i jest sporo kandydatów, chętnych wyspecjalizować się w dziedzinach kluczowych dla gospodarki - kończy Elżbieta Tokarska.
Co, gdzie, dlaczego?
Politechnika Śląska będzie musiała przemyśleć kwestie powiększenia auli w Centrum Edukacyjno-Kongresowym. Blisko tysiąc uczniów z różnych rejonów Śląska. Byli uczniowie szkoł między innymi z Radzionkowa Chorzowa, Bytomia, Katowic oraz spoza regionu. Jedni już zdecydowani z jasną wizją, co będą robić po maturze - Razem z kolegami myślimy głównie o informatyce tutaj na Politechnice. W zasadzie niejasna dla mnie była tylko rekrutacja. Dzięki temu, co usłyszałem na Dniu Otwartym tylko nabrałem pewności, co chcę robić dalej - wyjaśnia Rafał Pielog z II LO w Radzionkowie.
Każdy z gości otrzymał przewodniki i informatory, niektórych bardziej od broszur przekonały pokazy eksperymentów i prezentacje "na żywo" tego, co dzieję się na politechnice - Bardzo podobało mi się show z ciekłym azotem. Ciekawy pomysł i efektowny sposób zainteresowania nauką. Widać, że Ci ludzie potrafią to robić, nie wykonują tego tylko dlatego, że muszą - ocenia Rafał Wyrwoł ze szkoły w Tarnowskich Górach.
Dzień Otwarty Politechniki Śląskiej odbył się równocześnie w trzech miastach – Gliwicach, Zabrzu i Katowicach. Dzięki temu odwiedzający mieli szansę zwiedzić te wydziały, których oferta dydaktyczna najbardziej ich interesuje.
Teraz tylko dobrze zdać maturę, czas na ostatnie szlify uczniowskiej formy. Życzymy powodzenia!
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?