DH Zenit przechodzi pierwszy od czasu powstania, czyli od 50 lat tak gruntowny remont wnętrz. Roboty trwają w piwnicy, ostatnio zamknięto część parteru, w którym mieścił się sklep spożywczy. W przyszłym roku prace przeniosą się na wyższe kondygnacje oraz elewację części biurowej. Modernizację zaprojektował syn projektanta Mieczysława Króla - Rafał Król.
Pierwsze drzwi taflowe
- Elewację w części handlowej wymieniliśmy przed kilku laty, na części biurowej sporych zmian nie będzie. Zmieni się za to parter, zabudujemy podcienia i przez to zwiększy się powierzchnia spożywczego. Wejście do sklepu będzie bezpośrednie z rynku i już bez barier architektonicznych, czyli schodów, które są tam obecnie - wylicza Wacław Słaby, prezes PSS Społem, które jest właścicielem Zenita i Skarbka.
Choć dziś Zenit raczej nie zachwyca, gdy powstał, był jednym z najnowocześniejszych domów handlowych w Polsce. Jego budowa rozpoczęła się na przełomie lat 50. i 60. w miejscu przedwojennego hotelu Welt. Konkurs na jego projekt wygrali Król i Jurand Jarecki. W Zenicie zaprojektowali pierwszą w Polsce ścianę kurtynową i pierwsze na Śląsku przeszklone drzwi taflowe. - Zamówiliśmy je w Ząbkowicach. Szkło hartowane. Tam robiliśmy próbę, czy wytrzymają. Wytrzymywały uderzenie kilkukilogramowej stalowej kuli z wysokości kilku metrów. Zostały zamontowane. I rozleciały się w dniu otwarcia Zenita - opowiadał Jurand Jarecki.
Wnętrza na miarę XXI w.
Po modernizacji w Zenicie zmieni się aranżacja wnętrz, która zostanie dostosowana do współczesnych standardów.
- W piwnicy powstanie magazyn oraz część socjalna dla pracowników, zostanie też do niej doprowadzona winda towarowa- wyjaśnia Słaby.
Pierwsze piętro domu handlowego tak, jak obecnie będzie zajmował sklep z artykułami przemysłowymi, a czwarte - bank. Trzecie piętro jest obecnie wolne. Nie ma na parterze Zenitu miejsca na lokal gastronomiczny, a sklepu "Społem" likwidować nie chce.
Kafejki i klub w Skarbku
Kawiarnia będzie, ale po drugiej stronie rynku. Projekt rozbudowy Skarbka o dwukondygnacyjny pawilon zaprojektował Jarecki. - Na parterze mieściłoby się rozbudowane bistro, a na piętrze kawiarnia Teatralna, wrócilibyśmy do nazwy kafejki, która w tym miejscu istniała zanim postawiono Skarbek - opowiada prezes Społem.
Chce, aby lokal był utrzymany w klimacie lat 60. i 70. Projekt rozbudowy już dawno trafił do Urzędu Miasta, ale decyzji brak. - Dostaliśmy tylko warunki zabudowy, a potrzebujemy pozwolenia na budowę i fragmentu terenu przed Skarbkiem, który należy do miasta - wyjaśnia Słaby. Wcześniej zostanie otwarty klub. - Powstaje na ostatnim piętrze, będzie ze sceną i miejscem dla 300 osób. Otwarcie ma nastąpić jesienią - dodaje prezes.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?