18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Patria Boutique Hostel w Katowicach [ZDJĘCIA + KONKURS] Pierwszy taki na Śląsku

Wioleta Niziołek - Żądło
Patria Boutique Hostel Katowice
Patria Boutique Hostel Katowice Mikołaj Suchan
Siedmiu twórców, siedem pokoi. Każdy inny, każdy niepowtarzalny. Takiego hostelu jeszcze nie widzieliście. Oficjalnie Patria Boutique Hostel w Katowicach działa od czwartku. To pierwszy taki hostel na Śląsku.

Patria Boutique Hostel w Katowicach. Ul. Mikołowska

Patria Boutique Hostel ulokował się na pierwszym piętrze XIX - wiecznej kamienicy przy ulicy Mikołowskiej, w sąsiedztwie dzielnicy modernistycznej. Na parterze od kilku miesięcy działa restauracja Patria, której właściciele serwują śląską tradycję w nowoczesnej oprawie, we wnętrzu i na talerzu.

Do współpracy przy urządzaniu pokoi na górze zaprosili artystów, dizajnerów i architektów z regionu, którzy jeszcze w nocy ze środy na czwartek kończyli pracę. Nie tylko nadzorowali, ale sami malowali, przyklejali i wycinali.

- To jakbyśmy siedem różnych mieszkań wyremontować, ale w dziwaczny sposób – przyznaje Marcin Strzyżewski, współwłaściciel hostelu.

Patria Boutique Hostel w Katowicach. Odjechane pokoje?

Razem z Patrycją Walter postawili sobie odważny cel i założyli budżet: dziesięć tysięcy złotych na każde wnętrze. Później było losowanie. Jednym trafiło się mniejsze, innym większe pomieszczenie, z balkonem lub bez, ciemne lub jasne.

Punkt wyjścia był taki, żeby ich charakter oddawał ducha moderny, z której słyną Katowice. A przynajmniej nawiązywał do śląskiej tradycji. Poza tym obowiązywała zupełna dowolność.

- Chcieliśmy, żeby te pokoje były totalnie "odjechane" – podsumowuje Strzyżewski. Chcieli wyróżnić się na rynku hosteli. Pokoi jest niewiele, ale za to jakie! To mniej niż hotel, a więcej niż hostel – w każdym pokoju jest łazienka. Nie ma tu drogich przedmiotów z katalogów, ale jest pomysł.

Artystka Matylda Sałajewska zainspirowała się diamentem, który był często wykorzystywanym motywem w okresie międzywojennym. Nie chciała niczego kupować, wszystko zrobiła sama, nawet zaprojektowała wzór, który pojawia się na tapetach, zasłonach i narzucie na łóżko. Oświetlenie stanowią neonowe rurki.

- Nie jestem architektem, ten pokój to rodzaj instalacji. Nazwałam go randez vous, bo energia tego pokoju jest mocno skupiona wokół łóżka – mówi.

Bogdan Kosak, ceramik, postawił na prostotę, bo on sam śpiąc w hotelach nie lubi zbędnych elementów. Są stonowane kolory, stare, śląskie łoże i nowoczesne oświetlenie pszczyńskiej firmy Kafti. W tym pokoju może spać rodzina z dziećmi ale też np. nowożeńcy.

Wzorro Design elementem przewodnim uczyniło miedziane rurki, bo miedź to szlachetny materiał, kojarzący się z moderną. Z nich wykonana jest szafa, półka, biurko i inne elementy. Kolektyw Musk z kolei postanowił zainteresować gości Katowicami. Na głównej ścianie wnętrza utrzymanego w stylu art – deco architekci umieścili mapę centrum z zaznaczonymi na niej charakterystycznymi punktami miasta. Projekt uzupełnili o mapki i breloki do kluczy.

Również w pokoju pracowni Bro.Kat. tradycja miesza się z nowoczesnością. Dół pokoju jest czarny i nawiązuje do tradycji mieszczańskich, góra biała, nowoczesna.

- Chcieliśmy komuś, kto przyjedzie do Katowic pokazać czarno na białym, z czego słynie Śląsk – mówi architektka Roma Skuza. Dlatego na ścianach są graficzne obrazy Spodka czy górniczego szybu. Na karteczkach, przyczepionych do lampy, można zostawić pozdrowienia. Marta Szafraniec (Saffa) zainspirowała się organizowanymi w Patrii fajfami, czyli potańcówkami w starym stylu. Na podłodze są rozrysowane kroki do fokstrota, a z sufitu zwisają... nogi tancerzy.

Niezwykły jest też wystrój autorstwa bytomskiej PPPracowni. Patrycja Pyzalska i Aleksandra Grabara w nieoczekiwany sposób nawiązały do tradycji,wykorzystując przy tym przedmioty z odzysku, w tym zaprojekowane przez siebie meble. Same nazywają siebie "hasiomaszketnikami", od grzebania w śmieciach.

Tu również nowoczesność przeplata się ze śląską tradycją. Jest dziergana narzuta i obraz w złoconych ramach, przedstawiający autorki projektu wystylizowane na śląskie małżeństwo. Wezgłowie łóżka stanowią stare, drewniane drzwi. Ale największe zaskoczenie to podświetlana ikona z Lichenia.

Patria Boutique Hostel w Katowicach. Cennik

Ceny wynajęcia pokoi są w trakcie ustalania. Będzie taniej niż w hotelu, ale też nie zapłacimy jak za zwykły hostel. Hostel testowali już pierwsi goście: architekci z USA i muzycy z Berlina, którzy spali na piętrowych łóżkach.

Właścicielom zależy na stworzeniu w tym miejscu domowej atmosfery. W końcu na dole działa restauracja, która zawsze zaserwuje śniadanie, obiad i nawet bardzo późną kolację.


KONKURS

30.09 oddajemy w Wasze ręce setny numer gazety Nasze Miasto. Jesteśmy z Wami od roku i dlatego postanowiliśmy to jakoś uczcić. Już teraz zachęcamy Was do szukania czwartkowego, urodzinowego numeru gazety z niespodzianką. Ogłosimy w nim równieź wyniki konkursu, w którym do wygrania jest nocleg wraz ze śniadaniem lub kolacją w Patria Boutique Hostel w Katowicach!

Wyślijcie do nas, na adres [email protected] , Wasze uśmiechnięte zdjęcie z gazetą Nasze Miasto. Czekamy do wtorku, do północy. W tym tygodniu obchodzimy też Dzień Uśmiechu. Bardzo to do nas pasuje!

Zapraszamy do zabawy! Regulamin konkursu znajdziecie tutaj - KLIK.

Konkurs został rozwiązany. Wygrała go Katarzyna Sobolewska. Gratulujemy!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto