Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

10 lat zespołu Negatyw w Teatrze Śląskim [WIDEO + ZDJĘCIA]

Redakcja
- Zależało mi, żeby to było w klimacie występów unplugged Nirvany i Alice In Chance - mówił Mietall Waluś, wokalista grupy Negatyw, która dzisiaj zagrała z Teatrze Śląskim koncert z okazji 10-lecia działalności artystycznej zespołu.

Miało być klimatycznie i było. Grupa już od kilku tygodni przygotowywała się do tego występu, a dzisiaj od wczesnych godzin dopieszczali szczegóły na próbie generalnej. - To niesamowite, ale jeszcze nie zapomniałem tekstu - stwierdził w połowie koncertu Mietall Waluś, który nie ukrywał również, że ten występ był dla niego bardzo stresującym przeżyciem.

To nie był zwykły jubileusz, bo muzycy mysłowickiej formacji zaprosili na niego znakomitych gości, którzy wykonywali piosenki Negatywu. Wśród nich znalazł się m.in. zespół Hey. Kasia Nosowska z Mietallem zaśpiewała „Księżycową podróż”, zaś Muniek Staszczyk (świeżo po swojej jubileuszowej imprezie) wykonał jeden z największych hitów „Amsterdam”. - Ten utwór najbardziej mi pasował, bo go dobrze pamiętam. A z chłopakami z Negatywu znamy od kilku lat - powiedział Muniek.

PRZECZYTAJ WYWIAD Z MIETALLEM WALUSIEM Z NEGATYWU

- Na kolejne 10 lat życzę im przede wszystkim dobrych albumów i utrzymania takiego stylu jaki mają. Bo to jest ich styl - podkreślił Muniek. Kasia Nosowska z kolei przyznała się, że z zespołem zna się od 10 lat, a Mietalla nawet zaprosiła kiedyś na wesele w charakterze partnera (bo sama takowego nie miała).

Negatyw zaprosił do udziału w urodzinowym koncercie artystów, których "znają osobiście i cenią" .

- Z zespołem Hey jesteśmy zaprzyjaźnieni, utrzymujemy kontakt, często się spotykamy. Spędziliśmy ze sobą bardzo dużo czasu i szczerze mówiąc nie wyobrażałem sobie bez nich naszych urodzin - stwierdził Mietall.

- Muniek Staszczyk zawsze był wobec nas w porządku i traktował nas jak swoich kumpli, nigdy się przed nami nie wywyższał. Ja wystąpiłem w teledysku T.Love – „Love Love Love”. Było to dla mnie bardzo miłe przeżycie, a nasz gitarzysta, Darek Kowolik w 2006 roku grał razem z T.Love w Anglii, Irlandii i w Stanach Zjednoczonych, w zastępstwie za Maćka Majchrzaka. Olafa Deriglasoffa którego znamy od wielu lat, darzymy megawielką sympatią. Mamy wspólne inspiracje. W 2008 roku w Berlinie wpadliśmy na siebie pod sceną na koncercie zespołu Queens of the Stone Age. Była wtedy totalna jazda. Jesteśmy dobrymi kumplami. Z kolei z Maćkiem Cieślakiem ze Ścianki poznaliśmy się w Sopocie przy nagrywaniu płyty Lenny Valentino „Uwaga Jedzie Tramwaj”. To był jeden z polskich muzyków z którym porozmawiałem na temat twórczości Sonic Youth. W moim środowisku, w tamtym czasie zespół ten był mało znany, a ja byłem nimi „podjarany”. Chcieliśmy też pokazać zespół, któremu kibicujemy, który nie wydał jeszcze płyty. To pochodząca z Rybnika grupa The October Leaves - wyliczył wokalista grupy Negatyw.

Urodzinowy koncert Negatywu rejestrowany był na potrzeby płyty DVD, która ma się ukazać jesienią tego roku.

Najlepsze teledyski Neagtywu. Znasz?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto