Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dowiedz się więcej o dalekowzroczności

abcZdrowie.pl
abcZdrowie
Czy wiesz jak pomóc swojemu dziecku, gdy zauważysz u niego trudności w widzeniu? Sprawdź, na czym dokładnie polega krótkowzroczność i jak sobie z nią radzić.

Czy znasz kogoś, kto potrafi odczytać zupełnie niewielki napis z bardzo dalekiej odległości, ale w wielu sytuacjach narzeka, że słabo widzi? To nie jest żaden wykręt. Spróbuj jedynie zaobserwować, kiedy tej osobie zdarza się narzekać na wzrok. Być może jest to dalekowzroczność. Wiedza ta może przydać się m.in. rodzicom, by w odpowiednim czasie zareagować na niepokojące sygnały, które mogą dawać w tym względzie ich pociechy.

Na czym polega dalekowzroczność?
Dalekowzroczność najbardziej ogólnie polega na wyraźnym dostrzeganiu przedmiotów, które znajdują się w znacznym oddaleniu od patrzącego, przy jednoczesnym rozmazywaniu się obrazu, który znajduje się w jego bezpośredniej bliskości. Sam poziom wady oczywiście może się różnić w zależności od danej osoby i w wielu przypadkach jest ona nieznaczna. Nie utrudnia bardzo codziennego funkcjonowania, choć jeżeli dana osoba założy odpowiednie okulary na pewno dostrzeże różnicę.

Inne nazwy, z którymi możemy się spotkać to hyperopia, hypermetropia, nadwzroczność lub oko nadwzroczne. Dalekowzroczność ma zazwyczaj podłoże dziedziczne. Występuje gdy gałka oczna jest zbyt krótka w stosunku do siły łamiącej oka lub na odwrót, gdy siła łamiąca jest niewystarczająca w stosunku do długości oka. Dalekowidz musi używać akomodacji, czyli napinać mięśnie oka, by zogniskować równoległe promienie świetlne na
siatkówce. To powoduje dalsze niedogodności.

Jak poznać nadwzroczność?
Kiedy osoba dotknięta nadwzrocznością przygląda się przedmiotom w jej pobliżu, mruży oczy, żeby je lepiej widzieć. Uskarża się na ból oraz pieczenie w okolicy oczu. Miejsca te są jednocześnie napięte. Nieprzyjemne uczucie dyskomfortu pojawia się u niej często po długiej pracy przed komputerem, nauce polegającej na czytaniu, ale i lekkiej, lecz trwającej przez pewien czas lekturze oraz oglądaniu telewizji. W takich wypadkach, zwłaszcza gdy powtarzają się one często, należy pomyśleć o wizycie w gabinecie okulistycznym, by lekarz mógł w odpowiedni sposób zbadać wzrok (od 1 stycznia 2015 roku do okulisty wymagane są skierowania od lekarza podstawowej opieki zdrowotnej).

Wizyta u lekarza i leczenie
Tymczasem lekarz okulista na pewno zapyta o kilka kwestii. Kiedy pojawiły się dane objawy i jak bardzo doskwierają pacjentowi? Czy obraz oglądanego przedmiotu zmienia się po przymrużeniu oczu, oddaleniu albo przybliżeniu przedmiotu? Jeśli pacjent do tej pory nie nosił okularów lub szkieł kontaktowych, czy nosili je członkowie rodziny oraz w jakim wieku byli, gdy zaczęły im być potrzebne? Czy osoba poddawana badaniu leczy się na jakąś przewlekłą chorobę (np. na cukrzycę)? Czy w ostatnim czasie pacjent zaczął przyjmować jakieś leki lub ziołowe suplementy? Na te kilka pytań warto się przygotować. Odpowiedzi pomogą lekarzowi prawidłowo rozpoznać problem i ustalić jego przyczynę.

Oprócz tego wykonuje się proste badanie wzroku. W trakcie jednego z testów pacjent spogląda przez różne soczewki, podczas gdy kierowany jest na niego snop silnego światła. Po rozpoznaniu wady dobiera się szkła, by wybrać najmocniejszą soczewkę skupiającą, umożliwiającą prawidłową ostrość widzenia. Zapobiegnie to rozwojowi nadwzroczności ukrytej. Oprócz okularów i szkieł stosuje się refrakcję oka (zabieg chirurgiczny).

Warto reagować, gdy zauważymy coś niepokojącego. Tym bardziej, że drobne utrudnienia mogą demotywować do wykonywania wielu czynności (u dzieci np. nauki bądź zabawy), które normalnie sprawiałyby wiele radości.

Wsparcie redakcyjne od:

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto