Jak dowiedzieliśmy się od Polaków, pracujących w chińskim centrum hurtowym, nasi chińscy sąsiedzi czują się u nas coraz lepiej. Uczą się języka polskiego, mają polskich znajomych, kupują domy. Ich dzieci chodzą do polskich szkół i przedszkoli. Ale, jak twierdzi Paweł Silbert, prezydent Jaworzna, do prawdziwej asymilacji jeszcze chyba jest daleko.
Jaworzno śląskie, małopolskie czy zagłębiowskie?
- Nie słyszałem jednak, aby w Jaworznie były małżeństwa polsko-chińskie - mówi prezydent. Wspomina jednak o wielokulturowości, która zakreśla coraz szersze kręgi i polskiej gościnności, którą powinniśmy kultywować.
W połowie czerwca Silbert i cztery inne osoby (jego pełnomocnik, zastępca i dwaj radni) mają pojechać z wizytą do chińskiego miasta Yiwu, gdzie z władzami tej miejscowości będą dyskutować o możliwościach nawiązania współpracy.
CZYTAJ TAKŻE:
W Jaworznie posadzono kwiaty na miejskich rabatach
Rondo Magików w Jaworznie. Rondo w centrum już z nazwą i tablicą
Paweł Silbert jedzie do Chin, by zgłębiać wiedzę o chińskiej polityce
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?