18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chaos na dworcu PKP w Katowicach. Zobacz WIDEO i ostatnie ZDJĘCIA zrobione przed jego zamknięciem

Justyna Przybytek
Fot. Marzena Bugała
Studiujesz rozkład jazdy, biegniesz na peron, czekasz na pociąg i w napięciu wsłuchujesz się w komunikaty z dworcowych głośników. I… w te pędy na inny peron - na takie zamieszanie szykuj się na dworcu PKP w Katowicach w trakcie przebudowy.

Wczoraj pasażerowie kolei przeżyli pierwszy szok. Hala główna dworca zamknięta (zostało tylko wydzielone przejście prowadzące do tunelu i na perony), nie ma tu kas, sklepów, ani punktu informacji kolejowej. Tego ostatniego nie sposób na dworcu znaleźć w ogóle!

Punkt informacji miał być od wczoraj uruchomiony na dworcu tymczasowym od strony pl. Oddziałów Młodzieży Powstańczej i przy wejściu na perony od strony ul. Konopnickiej. Od strony Konopnickiej są tylko kasy, informacja będzie za tydzień. Od strony pl. OMP informacji kolejowej udziela kasjerka w okienku nr 5, brak jednak wskazówek, że porady należy szukać właśnie tam.

Dlatego poniedziałek na dworcu dla wielu był, jak zapomniana lekcja wuefu. Ludzie biegali po tunelach i między peronami. Pociągi były opóźnione i wjeżdżały nie na ten peron, co powinny. Z głośników co chwila dobiegał komunikat: "pociąg odjedzie z peronu x, a nie y. Za utrudnienia przepraszamy".

Nie było litości dla nikogo. Helena Rywarska na peronie 2 czekała na pociąg do Żywca. Trzy minuty przed planowanym przyjazdem pociągu na stację, usłyszała komunikat, że pociąg wjedzie na peron 3. Rywarska ma 83 lata, chore nogi i kuleje. W stawce kilkudziesięciu "sprinterów", którzy biegli z peronu 2 na 3 była na szarym końcu. - Chaos - mówiła zasapana.

Narzekali wszyscy. - Szukałam informacji odnośnie zmian w rozkładach. Nie ma żadnej wskazówki, gdzie pytać - denerwowała się Anna z Katowic. Denerwowały się też pracownice apteki w holu dolnym. Apteka wczoraj działała, choć hol został wyłączony z użytku. Pracownice przyszły do pracy rano. Po południu nie mogły się już wydostać, bo wyjście na ul. Dworcową z holu dolnego było zamknięte, a przejście do holu górnego zagrodzone.

Niespokojnie było też na dworcu w niedzielę wieczorem. Wynosili się stąd ostatni kupcy. Boksy handlowe opustoszały późnym wieczorem. Całą noc czynny był jeszcze antykwariat, można w nim było kupić książkę za złotówkę. - Mamy jeszcze około 5 tysięcy książek. Czego nie uda się sprzedać pojedzie do Wrocławia - mówili kupcy. Sporo osób przyszło na dworzec właśnie zrobić ostatnie zakupy w antykwariacie.

Kilkanaście pożegnać brutala - robili zdjęcia i snuli się po gmachu. Dlaczego brutala? Dworzec nazwano także względu na jego brutalistyczną konstrukcję - wyjątkową na skalę światową. Za dwa lata po oryginalnych 16 żelbetowych kielichach nie będzie już śladu. Dworzec zostanie zburzony. W jego miejsca powstanie nowy połączony z galerią handlową. Pod ziemią znajdą się dworzec autobusowy oraz ul. Dworcowa.

Wcześniej trzeba szykować się na jeszcze większe niż poniedziałkowe utrudnienia na dworcu. Te potrwają co najmniej do maja 2012. Wtedy ma być gotowy nowy dworzec. Warto pamiętać, że obecnie na perony dojdziemy z ul. Konopnickiej, pl. OMP i z estakady. W listopadzie zamknięta zostanie estakada, ruszy rozbiórka hali dworca.

  • Przebudowa dworca PKP w Katowicach Zapraszamy do naszego serwisu specjalnego!
  • Dołącz do nas na Facebooku!

    Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

    Polub nas na Facebooku!

    Kontakt z redakcją

    Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

    Napisz do nas!

    Polecane oferty

    Wideo
    Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto