Chałupki, Bohumin: Most przestał dzielić sąsiadów

- Usunęliśmy kolejną barierę, która dzieliła sąsiadów. Przez wiele lat rodziny rozdzielały szlabany. Gdy te zostały zdjęte drogę do sąsiadów zamknęły przeszkody techniczne - mówi Leonard Fulneczek, wójt Krzyżanowic.

Gdy w 2007 roku oddano do użytku nowy most w Chałupkach, okazało się, że Czesi nie wykonali po swojej stronie łącznika pomiędzy starą, a nową przeprawą. W tej sytuacji sąsiedzi musieli nadrabiać kilka kilometrów, by się odwiedzić.

- Można najwyżej było przejść na drugą stronę rzeki pieszo, ale to kawał drogi - mówi Jerzy Niedziela z Chałupek. Teraz znów będzie można wsiąść w auto i podjechać do restauracji na ryneczku w Czechach - dodaje.

Podobnego zdania jest pani Anna, która do Czech jeździ na zakupy. - Dotąd moim środkiem lokomocji był rower, ale w zimie to nie najlepsze rozwiązanie. I nie można zbyt dużo kupić. Teraz będę mogła po prostu wsiąść do malucha - cieszy się pani Anna. - Do Nowego Bohumina nie jeździłam na zakupy, bo to zbyt daleko - dodaje.

Na otwarcie mostu nie mogli doczekać się mieszkańcy Starego Bohumina. Gdy uruchomiono nową przeprawę, znajdujące się na uboczu miasteczko z rzadka ktokolwiek odwiedzał.

- Nasze sklepiki zaczęły podupadać. Stary Bohumin zaczął wymierać. Polacy woleli jechać do Nowego Bohumina, bo tam wiodła lepsza droga. Ostatnio było nawet gorzej niż wówczas, gdy granica była zamknięta, bo wtedy przynajmniej jeżdżono do nas po alkohol - mówi Peter, mieszkaniec Bohumina.

Otwarcie mostu dla ruchu kołowego to efekt zrealizowanego wspólnego projektu, na który polscy i czescy urzędnicy otrzymali dofinansowanie z Unii Europejskiej. Na modernizację swojej drogi nasi sąsiedzi dostali 250 tysięcy euro, a Polacy 70 tysięcy euro. Pieniądzy poszły też na wykonanie nowych chodników.

- Ten most to swego rodzaju symbol. Przecież kiedyś Chałupki i Bohumin były jednym miastem. A teraz znów, to co po lewej i po prawej stronie Odry jest, choć nieformalnie "jednym" - uważa Leonard Fulneczek. - Z Czechami tradycyjnie, po sąsiedzku, mamy wiele wspólnego. Teraz razem budujemy ścieżki rowerowe. Wspólnie stworzymy też w niedalekiej przyszłości przystań kajakową na Odrze - dodaje.

Brak łącznika

W styczniu 2007 roku otwarto nowy most łączący Chałupki z Bohuminem.

Przeprawa ułatwiła życie kierowcom tirów, ale nowe rozwiązania komunikacyjne nie spodobały się mieszkańcom przygranicznych miejscowości.

Czesi w ostatniej chwili zmienili ustalenia, w efekcie czego stara przeprawa została zamknięta dla ruchu kołowego.

Polacy długo nie chcieli się na to zgodzić i mimo że most był gotowy odkładali nawet w czasie datę jego otwarcia.

W końcu zrobiono ukłon w stronę czeskich oczekiwań i po polskiej stronie dostosowano organizację ruchu do życzeń Czechów. Sąsiedzi obiecali szybko wykonać łącznik miedzy starą i nową przeprawą, co miało umożliwić przywrócenie ruchu na dawnym moście.