Jeśli nie byliście jeszcze na budowie nowego stadionu Górnika Zabrze, to wybierzcie się koniecznie. Każdy, kto ogląda ten przypominający pobojowisko teren, z jedną trybuną, zachodzi w głowę, jak to możliwe, że w takich warunkach zabrzańska drużyna gra mecze?!
- Podglądam co jakiś czas tę budowę, bo jestem kibicem Górnika - mówi Tomasz Nowacki, którego spotkaliśmy przy stadionie. - Na razie spektakularnych efektów nie ma, ale przecież niedawno rozpoczęły się prace, a to wielka inwestycja - uważa zabrzanin.
Rzeczywiście po medialnym wyburzaniu stadionowej wieży i rozbiórce trybun, kolejne roboty nie robią już takiego wrażenia. Zwłaszcza, że odbywają się w ziemi. Dosłownie: robotnicy robią głębokie na pięć metrów wykopy. Niebawem zaczną wycinać część drzew. Potem będą zbroić teren, by w końcu zacząć wylewać fundamenty pod nowy stadion. Ale to na razie jeszcze melodia przyszłości.
- Właśnie rozbieramy stare maszty oświetleniowe - mówi Tadeusz Dębicki, prezes spółki Stadion w Zabrzu, która prowadzi budowę nowego stadionu przy ul. Roosevelta. - To dość skomplikowana operacja, bo elementy masztów są ciężkie. Generalny wykonawca (Polimex-Mostostal - przyp. red.) zapewnia, że te roboty potrwają około dwóch tygodni - dodaje Tadeusz Dębicki.
Jak podkreśla Tadeusz Dębicki, budowlańcy chcą wykorzystać długą przerwę w rozgrywkach. Kiedy skończą demontować maszty, przygotują tzw. maszty zastępcze, które będą montowane na czas meczów "Trójkolorowych".
- Pogoda nam, odpukać, sprzyja, więc wszystkie roboty idą zgodnie z harmonogramem przyjętym przez generalnego wykonawcę. A to ważne, bo może uda się zrobić trochę więcej i jeśli przyjdzie ostra zima, to nie będzie potem opóźnień na budowie. Pierwsze mrozy na pewno będą testem - kończy Dębicki.
24 tysiące miejsc
Budowę stadionu władze Zabrza podzieliły na trzy etapy. Obecnie trwa pierwszy, największy, który rozpoczął się w połowie września.
Przebudowane zostaną trzy trybuny: północna, południowa i wschodnia. Stadion będzie liczył 24 tys. w pełni zadaszonych miejsc siedzących. Powstanie też parking podziemny dla ok. 1400 samochodów.
Ponadto zostanie przebudowany główny plac wejściowy i kasy, a na poziomie zerowym pojawią się kioski gastronomiczne i toalety. Prace mają zakończyć się w połowie 2013 roku.
Inwestycja ma kosztować ok. 270 milionów złotych. Jest jedną z największych w historii Zabrza.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?