Pasażerowie od wielu lat dopominali się o "czasówki" - do tej pory jeśli mieli do przejechania kilka przystanków na granicy sąsiadujących ze sobą miast, musieli kupować za 3 złote 40 groszy bilet na 2 gminy. Bywało więc, że woleli iść na piechotę (bądź jechali na gapę).
Prezes KZK GOP uporczywie powtarzał dziennikarzom, że nikt nigdy nie udowodnił wyższości biletów czasowych nad strefowymi, ale w czerwcu niespodziewanie zmienił zdanie. Jak tłumaczą przedstawiciele Związku, "czasówki" będą bazować na wzorach dotychczasowych biletów: ten na jedno miasto będzie zarazem biletem 15-minutowym, ten na 2 gminy biletem 30-minutowym, a ten na 3 miasta upoważniać będzie zarazem do jazdy przez godzinę.
Nagie ciała ozdobione dziełami sztuki - finał mistrzostw bodypaintingu
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?