Przed biegiem kwiaty pod pomnikiem Wojciecha Korfantego, znajdującego się na Placu Sejmu Śląskiego w Katowicach, złożyli przedstawiciele władz miasta z Katowic oraz Siemianowic.
Punktualnie o godzinie 11.00 biegacze wyruszyli ze startu znajdującego się na ulicy Jagiellońskiej, obok Wydziału Biologii Uniwersytetu Śląskiego, w dziesięciokilometrową trasę, wiodącą z Katowic do Siemianowic. Nieprzypadkowo metę ustanowiono w grodzie Siemiona, ponieważ właśnie tam urodził się Wojciech Korfanty - działacz polityczny, Polski Komisarz Plebiscytowy na Górnym Śląsku (dokładnie w osadzie Sadzawka, leżącej dziś na terenie Siemianowic).
Trasa była niełatwa. Prowadziła przez Plac Sejmu Śląskiego, ulicę Jagiellońską, Królowej Jadwigi, Powstańców, Francuską, Wojewódzką, Św. Jana, Dworcową, Tylną Mariacką, Francuską, Warszawską, Bankową, Uniwersytecką, Aleją Roździeńskiego, Aleją Korfantego (przez Rondo, Pętlę Słoneczną do Placu Alfreda) oraz Telewizyjną..
- Trasa jest trudna, ale mi osobiście odpowiada, Jest urozmaicona, falista. W stronę Bytkowa jest pod górkę, podobnie w stronę Spodka. Nie jest lekko, ale ja uczestniczę m.in w biegu katorżnika, więc tu jest o wiele łatwiej- mówi 72 letni Henryk Pietrek, który już od 20 lat uczestniczy w biegach ulicznych. W ciągu roku uczestniczy w około 16-20 biegów.
W biegu wzięła udział także silna reprezentacja z Siemianowic - MK Team z Siemianowic.
- Biegamy razem od września. Wtedy zainicjowaliśmy spotkania biegowe i nordic walking. Dzisiaj mamy reprezentację międzypokoleniową. Będziemy się wzajemnie wspierać - mówi Klaudia Kapica.
- To jedna z trudniejszych tras. Podbieg jest dość długi - komentuje Betina Ogon z Siemianowic.
Z uwagi na to, że trasa nie należy do najłatwiejszych, tuż za uczestnikami jechał specjalny autobus, który zabierał biegaczy.
- Założyliśmy, że limit czasu to 1 godz. 45 minut, ponieważ nie możemy dłużej blokować dróg. Autobus zabierze uczestników, którzy się zmęczyli i nie są w stanie dobiec do mety z różnych względów - wyjaśnia przedstawiciele organizator, Anna Kalinowska-Piechocka z katowickiego MOSIRu.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?