18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zbliżają się wybory, więc radni powiatu żywieckiego ostro kłócą się o szpital, którego jeszcze nie ma

Łukasz Gardas
Gołym okiem widać w jak krytycznym stanie technicznym jest żywiecki szpital. Dlatego właśnie konieczna jest budowa nowej placówki.
Gołym okiem widać w jak krytycznym stanie technicznym jest żywiecki szpital. Dlatego właśnie konieczna jest budowa nowej placówki. Łukasz Gardas
W bardzo burzliwej atmosferze przebiegała niedawna Sesja Rady Powiatu Żywieckiego. Jedni drugim wytykali brak zaangażowania oraz zdecydowanych działań w sprawie budowy nowego szpitala w Żywcu.

Spory pomiędzy radnymi były nieuniknione, bo część osób uważa, że dotychczasowe działania zarządu powiatu spełzły na niczym. Najwięcej kontrowersji wzbudza propozycja przekazywania co roku nowemu inwestorowi, który ma prowadzić placówkę kwoty miliona złotych z budżetu powiatu.

- Jeden lub nawet dwóch członków z komisji przeprowadzającej rozmowy twierdziło, że są firmy, które nie chcą nic poza terenem - przekonywał radny Jan Jafernik.

Z kolei Wicestarosta Jan Miodoński odpowiadający za sprawy służby zdrowia w powiecie tłumaczy, że gdy firmy zaczęły szacować koszty okazało się, że wcale nie jest to taki dochodowy interes.

- Aby wpłynęło więcej ofert, musimy te firmy jakoś zachęcić - mówi wicestarosta.

Dodaje, że umowa będzie tak skonstruowana, że szpital najpóźniej w terminie do 30 lat znów przejdzie na własność samorządu powiatowego.

Przypomnijmy, że jeszcze do niedawna istniała realna groźba zamknięcia obecnego żywieckiego Szpitala Powiatowego, który niespełna wielu norm narzuconych przez Ministerstwo Zdrowia. Resort dał termin dostosowania się do nowych wymogów do końca 2012 roku. Dlatego w Żywcu podjęto działania w sprawie budowy nowej placówki.

- Dokładnie 11 sierpnia termin na dostosowanie się znów został przesunięty o kolejne trzy lata - twierdzi radny Andrzej Marszałek.

- Ale czy my nawet do tego czasu zdążymy wybudować nowy szpital ? - zastanawia się Marszałek.

To jednak nie jedyna sprawa jaką poruszono na sesji. Bardzo zaskakujące dla niektórych było wystąpienie radnego z Milówki. Tadeusz Pytel zasugerował zmianę lokalizacji placówki (przypomnijmy, że dotychczasowe plany i ustalenia obejmują wzniesienie obiektu na tzw. Polach Lisickich w Sporyszu). Radny przekonywał jednak, że grunty w Wieprzu koło drogi ekspresowej S-69 najbardziej się do tego nadają.

- Lokalizacja szpitala jest najważniejsza z punktu widzenia rannych - podkreślał Pytel.

Także radny Stanisław Caputa uważa, że nowo zaproponowane miejsce jest lepsze pod względem logistycznym.

- Ok. 12 ha należy do Skarbu Państwa. Powiat mógłby przejąć teren Powiat mógłby je przejąć ok. 12 ha teren należący do Skarbu Państwa - twierdzi Caputa.

Jan Miodoński zaznacza natomiast, że zmiana lokalizacji obiektu na tym etapie prowadzonych rozmów z potencjalnymi inwestorami jest już niemożliwa.

- Rozmowy są już za bardzo zaawansowane, więc zmiana miejsca pod budowę szpitala wydaje się już teraz mało realna - zaznacza wicestarosta Miodoński.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zywiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto