Wiele wskazuje na to, że w przyszłym sezonie drużyna nie wystartuje w rozgrywkach. Jak to często w takich sytuacjach bywa, problem jest prozaiczny - brak środków finansowych.
Decyzja o tym, że zespół w przyszłym sezonie nie wystartuje, miała już zapaść w trakcie ubiegłego sezonu. Kobiecy zespół AZS AWF Katowice zajął w niedawno zakończonych rozgrywkach I ligi kobiet wysokie czwarte miejsce. W przyszłym sezonie zespół może jednak w ogóle nie stanąć w szranki.
Prezes AZS Adam Zając tłumaczy zaistniały stan rzeczy zbyt dużą ilością sekcji sportowych, wobec ograniczonych środków przekazywanych z Urzędu Miasta na sport akademicki. Miasto broni się, twierdząc, że kwota przekazana AZS-owi została w tym roku znacznie zwiększona. Na razie są to jednak zbyt małe pieniądze.
Najbardziej poszkodowane jak zwykle w tej sytuacji będą same zawodniczki, które chciałyby kontynuować karierę i naukę w katowickim AWF. Jak przyznaje trener likwidowanego zespołu, znaczną część zespołu stanowią właśnie studentki. Do gry w zespole cały czas zgłaszają się także nowe zainteresowane grą w barwach AZS utalentowane koszykarki.
Jest jeszcze czas na uratowanie zespołu, jednak działania do tej pory podejmowane nie napawają optymizmem i mogą oznaczać koniec kobiecej koszykówki na AWF.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?