Jarosław Hampel, żużlowiec Unii Leszno, na swoim motocyklu zaopatrzonym w opony z kolcami, zamienił dach hali sportowo-widowiskowej Spodek w tor przypominający arenę rozgrywek żużlowych.
- Od dawna marzyłem, by spróbować swoich sił i sprawdzić możliwości motocykla w otoczeniu innym niż tor żużlowy. Dach katowickiego Spodka zapewnił naprawdę ekstremalne przejazdy na motorze bez hamulców. Udowodniłem sobie, że jestem odważny, bo cały czas miałem świadomość, że jadę kilkadziesiąt metrów ponad ziemią i jeden mały błąd może się skończyć upadkiem. Łącznie zrobiłem jakieś dziesięć okrążeń. Udało się - to jest najważniejsze - powiedział nam wczoraj Hampel.
Śnieg znajdujący się na Spodku nie stanowił przeszkód dla mistrza, a motocykl doskonale trzymał się nawierzchni.
- Warunki były dosyć trudne. Raz płasko, raz kopny śnieg, dlatego trzeba było bardzo uważać. Tym bardziej się cieszę z tego, czego dokonałem - mówi zadowolony z siebie Jarosław Hampel.
Żużlowiec zapisał się w historii światowego speedwaya m.in. zdobywając w 2003 roku tytuł Indywidualnego Mistrza Świata Juniorów. Jest trzykrotnym zdobywcą złotego medalu Drużynowego Pucharu Świata w latach 2005, 2007, 2009. Wystąpi także podczas tegorocznego cyklu żużlowego Grand Prix.
Galeria zdjęć z tego wyjątkowego wydarzenia na
www.dziennikzachodni.plBydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?