Mężczyzna wartego 130 tys. zł volkswagena z wypożyczalni samochodów sprzedał w komisie w Łodzi za 5 tys. zł. - To był zadatek, resztę kwoty miał odebrać później – relacjonują policjanci. Z kolei wartą 30 tys. toyotę w skupie w Wejherowie za 14 tys. zł.
- Prowadzący śledztwo policjanci ustalili, że oszust podając się za pracownika firmy z Katowic próbował również wyłudzić w Łodzi dwa jaguary. Każdy wart 170 tysięcy złotych. Odpowie nie tylko za przywłaszczenie mienia, ale też za oszustwa. Grozi mu ośmioletni pobyt w więzieniu – podało w środę biuro prasowe KMP w Katowicach.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?