Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

12-kondygnacyjne bloki w Strefie Kultury to początek. Kolejne mogą mieć nawet 18 kondygnacji!

Justyna Przybytek
Strefa Kultury w Katowicach
Strefa Kultury w Katowicach DZ
Strefa Kultury w Katowicach, najcenniejsza przestrzeń miasta, która symbolizuje niezwykłą, ale i długotrwałą metamorfozę Katowic i Śląska, a jednocześnie jest jasnym sygnałem, z jakich korzeni wywodzi się miasto, za kilka lat mocno się zmieni. Prawdopodobnie nie wieże szybów Warszawa II i Bartosz będą dominować w tej przestrzeni, a wysokie bloki wyrastające na północ od niej. Trzy pierwsze będą miały po 12 kondygnacji. Kolejne mogą osiągnąć nawet 18 kondygnacji.

Bloki z 300 mieszkaniami w północnej części Strefy Kultury planuje budować TDJ Estate, która przy Spodku stawia kompleks biurowy .KTW. Firma powyżej terenów Muzeum Śląskiego ma 5-hektarową działkę. W pierwszym etapie swojej inwestycji, której start zapowiada na połowę roku, planuje wybudować tu trzy 12-kondygnacyjne bloki. Koncepcja osiedla zakłada jednak – o czym przedstawiciele inwestora już nie informują - że w kolejnej fazie tego projektu obok 12-kondygnacyjnych planowane są jeszcze 18-kondygnacyjne wysokościowce mieszkalne, a od strony wschodniej działki - 5-kondygnacyjne. Dlaczego inwestor nie informuje o planowanych wysokościowcach?

- Obecnie koncentrujemy się na pierwszym etapie inwestycji. To dla niego otrzymaliśmy oficjalne warunki zabudowy, co pozwoliło nam zakomunikować tę informację opinii publicznej – odpowiada Monika Wawszczyk z biura prasowego TDJ Estate. Przyznaje jednocześnie, że koncepcja urbanistyczna osiedla zakłada budynki o wysokości maksymalnie 18 kondygnacji.

Wizualizacje osiedla? Na razie ich nie zobaczymy

- Natomiast dziś nie możemy jeszcze potwierdzić ich realizacji, gdyż projekt znajduje się w fazie koncepcyjnej. Stąd nasza wstrzemięźliwość w komunikowaniu o dalszych etapach inwestycji. Chcemy przede wszystkim informować katowiczan o tym, co pewne, doprecyzowane i potwierdzone – dodaje.

TDJ Estate ogłasza start inwestycji mieszkaniowej w Strefie Kultury

Ta wstrzemięźliwość przekłada się również na niechęć inwestora wobec oficjalnej prezentacji wizualizacji osiedla. Mimo że inwestycja będzie znajdowała się w sąsiedztwie najcenniejszej – zrewitalizowanej za 1 mld zł – przestrzeni publicznej Katowic, i z pewnością będzie miała na tę przestrzeń znaczący wpływ, nadal nie wiemy jak będzie wyglądała. I to na kilka miesięcy przed startem projektu!

Dlaczego? Przedstawiciele TDJ Estate przekonują, że wynika to z dbałości, aby prezentowane wizualizacje były „ostateczne”.

- Żeby możliwie wiernie odzwierciedlały to, co faktycznie powstanie. Pokazywanie wizualizacji adekwatnych do rzeczywistości jest wyrazem naszej odpowiedzialności w relacjach z otoczeniem. Stąd nasza decyzja, by na tym etapie ich nie udostępniać, bowiem pracujemy jeszcze nad szczegółami budynków – tłumaczy Wawszczyk. Jak dodaje na wizualizacjach osiedle ma być prezentowane z różnych perspektyw.

Co będzie dominować w strefie kultury: wieżą szybu Warszawa II czy bloki?

Ta perspektywa dla Strefy Kultury jest niezwykle ważna. Obecnie sylweta tej przestrzeni jest jedną z najcenniejszych w regionie. Dominują tu budynki ikony, jak MCK i NOSPR, ale przede wszystkim wyeksponowane zostały budowle dawnej kopalni Katowice, świadczące o pierwotnym charakterze tego miejsca. Dominantami tej przestrzeni są wieże szybów Warszawa II, Bartosz oraz wieża ciśnień. Najwyższa z nich ma niespełna 50 metrów wysokości. Istnieje więc obawa, że wysokie budynki mieszkalne, wyrastające ponad terenem Muzeum Śląskiego zaburzą osie widokowe tej przestrzeni.

Przedstawiciele inwestora utrzymują, że tak się nie stanie. Podkreślają przywiązanie firmy do regionu i Katowic, a także doświadczenie architektów z pracowni Medusa Group, którzy prace projektowe osiedla podejmują „uwzględniając prestiżowe otoczenie”.

- Architekci pochodzą z Górnego Śląska, mają świadomość, jak istotna jest to przestrzeń dla Katowic, doskonale ją znają. Od początku zakładaliśmy stworzenie osiedla otwartego, nie grodzonego. Zaprojektowaliśmy przestrzeń, która będzie zachęcała do spotkań i budowania dobrosąsiedzkich relacji – przekonuje Wawszczyk. I trzeba wierzyć „na słowo”, bo na rychłą prezentację wizualizacji się nie zanosi. Przedstawiciele inwestora dodają jeszcze, że deweloperska inwestycja TDJ Estate ma być kontynuacją procesu rewitalizacji terenów pokopalnianych w centrum miasta.

Mieszkańcy apartamentowców „wzbogacą witalność całej Strefy”

- Budując osiedle mieszkaniowe zagospodarujemy nieużytki; tereny, które dotychczas były zaniedbane. W naszej ocenie nowi mieszkańcy swoimi codziennymi aktywnościami powinni dodatkowo wzbogacić witalność całej Strefy – dopowiada Wawszczyk.

O co chodzi z blokami w Strefie Kultury?

Przypomnijmy: pod koniec tygodnia firma TDJ Estate poinformowała, że ma już warunki zabudowy dla pierwszego etapu inwestycji w północnej części Strefy Kultury w Katowicach. Jej start zaplanowano w połowie tego roku, w tym samym terminie ma rozpocząć się sprzedaż mieszkań. Chodzi o budowę – w pierwszym etapie -trzech 12-kondygnacyjnych bloków z 300 mieszkaniami, największe z nich mają mieć do 223 m kw. Wszystkie trzy bloki będą wyrastały ze wspólnego cokołu z lokalami usługowymi. Pod budynkami będzie dwukondygnacyjny parking. Osiedle projektuje bytomska pracownia Medusa Group. Cechą budynków będą „przeszklone elewacje o kubistycznej estetyce”, zaś samo osiedla ma być otwarte i z dużą ilością zieleni.

Tereny, na których chce budować TDJ Estate znajdują się naprzeciw terenu Muzeum Śląskiego. To obecnie nieużytki. Spółka działkę kupiła za 20 mln zł w licytacji komorniczej we wrześniu 2015 r. Wcześniejszym właścicielem ziemi była firma Eurostar Real Estate.

Teoretycznie w tym miejscu można budować cokolwiek, bo obszar ten - tak jak i Strefa Kultury - nie jest objęty planem zagospodarowania przestrzennego. To niestety oznacza, że ta przebudowana wielkim kosztem przestrzeń Katowic nie jest właściwie chroniona. Inwestycja TDJ Estate jest jednak po myśli przedstawicieli miasta.

- Zabudowa mieszkaniowa na obrzeżach strefy wpisuje się w naszą politykę przyciągania do strefy mieszkańców, by to miejsce żyło - również niezależnie od organizowanych dużych wydarzeń i imprez - przekonuje Maciej Stachura, naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej UM Katowice. Co ze skalą tego projektu? Stachura przekonuje, że zapisy Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Katowice dopuszczają zabudowę w strefie do 6 lub 12 kondygnacji i nie wykluczają „kształtowania dominant, o wysokości określonej indywidualnie”.

Dodajmy jeszcze, że w ubiegłym roku TDJ Estate zapowiadał budowę przy Strefie Kultury znacznie niższych budynków - 6- i 8-kondygnacyjnych. Jak wyjaśniają przedstawiciele firmy ta koncepcja w ostatnich miesiącach „ewoluowała i dojrzewała”. - Mieliśmy przede wszystkim na uwadze względy estetyczne i zachowanie możliwie dużej przestrzeni na zieleń i małą architekturę. Chcieliśmy stworzyć projekt doskonale korespondujący z prestiżowym sąsiedztwem – tłumaczy Monika Wawszczyk.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto